Profil użytkownika czarnaplaneta

Treevenge (2008)

Jedyny, niesamowity, doskonały w każdym calu.

Wstrząsająca opowieść o holokauście, którego człowiek dopuszcza się co roku na choinkach.

O strachu, o cierpieniu, o rozłące.
O tym co czujesz jak giną twoje dzieci.

A wszystko po to, żeby ubrać Cię w jakiś głupi strój, i wyrzucić za parę dni.
Ale czas zemsty nadchodzi.

Prosto z rąk twórcy Hobo with the Shotgun

Film, który musisz zobaczyć, jeszcze przed świętami!

Hobo with a Shotgun (2011)

Cóż mogę powiedzieć...
Warte zobaczenia, choćby dla samych scen początkowych.
I dla reszty, pustego, dosadnego, wulgarnego okrucieństwa i przemocy - ale tego fajnego.

Świetny soundtrack, i Rutger Hauer. Tak powinien wyglądać grindhouse.

Dzień Bestii (1995)

Poprzedni jego film, przy tym to nic.
Iglesia zdaje się nie szanować nic i nikogo, a w dodatku kpić z tego w ordynarny sposób.

Świetne sceny przygotowań do ceremonii przywołania diabła.

I ładny podtekst polityczny.

Acción mutante (1993)

Gdy pierwszy raz obejrzałem ten film, przez dłuższą chwilę nie wiedziałem kompletnie co powiedzieć - a potem zakochałem się. Grubo szyty humor i nastrój kina klasy "B" + radykalny przekaz polityczny, ale nie traktowany tez na serio.

Zauważcie, role policji, w jego filmach.
Od momentu wejścia w kadr po kilku sekundach zaczyna metodycznie pałować ludzi. i tylko tyle :)

Ach! Nie są to filmy, które można oglądać codziennie, są niezłym młóceniem dla neuronów i mnie potrafią zmęczyć.